1 / 42

Od "Polish Remover" do "polskiej s zkoły boksu" Polskość w najnowszej literaturze migracyjnej

Od "Polish Remover" do "polskiej s zkoły boksu" Polskość w najnowszej literaturze migracyjnej. Kris Van Heuckelom Katholieke Universiteit Leuven, België kris @vanheuckelom.be.

anisa
Télécharger la présentation

Od "Polish Remover" do "polskiej s zkoły boksu" Polskość w najnowszej literaturze migracyjnej

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Od "Polish Remover" do "polskiej szkoły boksu"Polskość w najnowszej literaturze migracyjnej Kris Van Heuckelom Katholieke Universiteit Leuven, België kris@vanheuckelom.be

  2. “Przychodzi Polak na policję i mówi: Moja narzeczona chce mnie zabić. Skąd wiesz? – pyta policjant. Groziła ci? Nie, odpowiada Polak, ale znalazłem to w jej łazience. Podajepolicjantowibutelkę z napisemPolish Remover. “ (Brzezińska 2010: 247)

  3. TVP 1, 2008-2009 (2 sezony, 29 odcinków)

  4. “Dlaczego wydaje mi się, że temat emigracyjny w polskiej prozie popadł w regres? […] w utworach należących do nowego wysypu prozy emigracyjnej dominuje epicka naiwność połączona z równie naiwnym interwencjo-nizmem.” (Nowacki 2009)

  5. “Spodziewałemsię, że od razuspotkanasjakaśmiłaprzygoda. Najlepiej erotyczna. Że tłum wesołych dziewcząt porwie nas do zabawy. Omotarudymiwarkoczami.“ (Suskiewicz 2007: 10)

  6. (“ “Błądząc po Galerii Narodowej w Dublinie, stanąłem twarzą w twarz z Hamletem. Zatkało mnie, bo choć tak dobrze znałem ten obraz, nigdy nie widziałem go “na żywo”. Musiał gdzieś tkwić w podświadomości, bo zrobił kolosalne wrażenie. Stałem z otwartą buzią i śledziłem żyłki na ramionach Polski Młodej i Starej.” (Suskiewicz 2007: 56)

  7. (“ “Szczególnie wnikliwie przyglądałem się obnażonej piersi. Najdziwniejsze było to, że ta pierś wydawała mi się znajoma, podczas gdy piersi z obrazów obco-krajowców przypominały abstrakcyjne warzywa. (...) W folderze przeczytałem, że przyjechał na wystawę sztuki z państw, które wkrótce miały wstąpić do Unii. A już myślałem, żeprzyjechał za mną.”(Suskiewicz 2007: 56)

  8. “Bawiły się też Polki, z szybkością kameleona przyswajające sobie reguły rządzące nowym, lepszym światem, jego trendy i sposób egzystowania w społeczeństwie übermenschów. Biły koleżanki z całego świata na głowę – nie tak uległe i tanie jak niektóre dziewczyny zza wschodniej granicy, bardziej dystyngowane i wybredne od Angielek, nie celowały w chwilową przyjemność, myślały niczym wybitny strateg – taktycznie i długofalowo.” (Miklasz 2009: 87)

  9. “Poszukiwały stabilizacji, najlepiej w postaci szarmanckiego młodzieńca zapewniającego lepszy byt, tańsze mieszkanie, podwózkę autem do pracy i monetę na utrzymanie piękna zewnętrznego. A nuż trafi się przecież jakiś lepszy model. W magiczną aurę piątkowej nocy pięknie wtapiali się również nowobogaccy Rosjanie, gorący Hiszpanie czy też sprośni Turcy i Grecy. Wszyscy oprócz polskich samców.” (Miklasz 2009: 87)

  10. “Ci – zmęczeni całym tygodniem pracy, skrupulatnie liczący funty, często mało atrakcyjni fizycznie i intelektualnie, zakompleksieni, z olbrzymią barierą językową i zupełnie nieprzystosowani, zapomniani przez historię, media i Boga, nie mający żadnych przyjaciół, pogardzani nawet przez rodaczki – pili wódkę, przegryzając parówkami po domkach kempingowych, barakach czy kuchniach takich jak nasza.”(Miklasz 2009: 87)

  11. “– Jak wrócę do Polski, moja Grażynka zrobi mi bigos, pościeli łóżko, zaparzy herbatę… Ona jest lepsza niż tysiąc Angielek! Przytaknęliśmy koledze, wznieśliśmy toast za ojczyznę, za porządne Grażynki, Bożenki i Helenki z Pcimiów, Sieradzów i Ostrołęk, za te rzeczywiste odzwierciedlenie mitu kobiety z prozy Sienkiewicza – tej, która niczym Penelope wiernie czeka w kraju na nas, porządnych, skutecznie unikających wszelkich pokus Odyseuszy.” (Miklasz 2009: 96)

  12. “Fucking Polish assholes!” (Koziarski 2007: 18) “I powiem ci coś – ani ty, ani Alex nigdy nie przeszlibyście mi przez głowę. Nawet gdybym była z wami uwięziona na bezludnej wyspie... – syknęła.” (Koziarski 2007: 219)

  13. “Chcę się zapytać, dlaczego zamiast nich nie zginęli ci prymitywni pajace jeżdżący parami – wiesz, te Mietki i Zdzichy, robole…” (Koziarski 2007: 187)

  14. ”– Ojczyzna wzywa. […] Spojrzałem na Gustawa, siedział jak zamrożony. Jego twarz nawet nie drgnęła. Oboje z She-Von zachowywali się tak, jakby czas stanął w miejscu. Robek i ja wybiegliśmy przed wejście, w sam środek zadymy. O’man, jaki młyn, nie umiem opisać! Było nas kinda pięciu Polaków i ta dziewczyna, stała oparta o ścianę, tamując krew z nosa. I cała zgraja irolskich małolatów.” (Czerwiński 2009: 285)

  15. ”To już nie jest moja ojczyzna. (...) I nie mój interes. Żeby się wdawać w bójki w imieniu kraju, który mnie już nie obchodzi.” (Czerwiński 2009: 287)

  16. “Oczekiwania, że grupa ludzi, których łączą więzy krwi, będzie za nimi „zawsze stała murem”, uważał za dziecinne.” (Plebanek 2010: 72)

  17. „Męskie” i „kobiece” było [dla Jonathana] tak płynne, ciągle się zmieniało, sam był tego najlepszym przykładem. Nie silił się, żeby to nazwać.” (Plebanek 2010: 148)

  18. Od "Polish Remover" do "polskiej szkoły boksu"Polskość w najnowszej literaturze migracyjnej Kris Van Heuckelom Katholieke Universiteit Leuven, België kris@vanheuckelom.be

More Related