1 / 19

Lektury szkolne

Lektury szkolne. Dorota Terakowska „Samotność bogów”.

delu
Télécharger la présentation

Lektury szkolne

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Lektury szkolne

  2. Dorota Terakowska„Samotność bogów” Piękna, nowoczesna baśń rozgrywająca się w czasach średniowiecza i współczesności. Rzecz dzieje się w świecie budowanym z motywów mitologii słowiańskiej i tradycji chrześcijańskiej, elementów rzeczywistości baśniowej i wizji historiograficznej, w którym nowy bóg zajmuje miejsce starych i okrutnych bóstw plemiennych.Przesłaniem autorki jest uświadomienie nie tylko młodemu odbiorcy, konieczności wzajemnej tolerancji między ludźmi żyjącymi w różnych światach, tradycjach i kulturach.

  3. Ernest Hemingway „Stary człowiek i morze” Jest to historia starego rybaka mieszkającego na wschodnim wybrzeżu Kuby i łowiącego ryby w Golfsztromie. Stary rybak nie złowił od dawna żadnej ryby, mija właśnie osiemdziesiąty czwarty dzień jego niepowodzeń, gdy wypływa ponownie na połów. Tym razem postanawia jednak wypłynąć daleko poza zwyczajowo przyjętą przez miejscowych linię przybrzeżnych wód, postanawia popróbować szczęścia w niebezpiecznym oddaleniu od ludzi i od ich spraw. Tam poszukuje swego celu – wielkiej ryby.

  4. Jack London„Zew krwi” Dla Bucka beztroskie lata szczenięce mijają bezpowrotnie z chwilą, gdy zostaje porwany i sprzedany poszukiwaczom złota. Będzie musiał stawić czoła licznym niebezpieczeństwom stwarzanym przez dziką naturę, ale i złych ludzi... To książka o niesamowitych przeżyciach dzielnego psa, którą powinien przeczytać każdy miłośnik Wielkiej Przygody.

  5. Antoine de Saint-Exupéry„Mały Książę” Niesamowita powieść, mająca na celu przemyślenie słów i słówek, których mało zainteresowany prozą człowiek nie zrozumie. Pozornie niewinna książeczka: Książę szuka przyjaciela, skacząc po planetach. Jednak ta magia, którą Antoine de Saint-Exupéry w nią włożył, jest… zdumiewająca? Cudowna? Tak, dokładnie tak. Zboczenia ludzi i ich chore ambicje kontra krucha istotka, niemająca doświadczenia w życiu. Jest to opowieść, która poruszy każdego, kto może sobie wyobrazić Małego Księcia i ma chociaż nutkę wrażliwości, która ujawni się podczas pochłaniania kolejnych rozdziałów. Dla małych dzieci - przepiękna bajka, dla dużych dzieci - rzecz do głębszego przemyślenia.

  6. Schmitt Éric-Emmanuel„Oskar i pani róża” Bardzo piękna i wzruszająca opowieść o chorym chłopcu. Mądra i ciekawa historia, która pokazuje, jak walczyć z przeciwnościami losu, odnaleźć w sobie nadzieję na lepsze jutro. 12 dni życia chłopca autor ukazuje w poruszający sposób. Oskar mimo to, iż wiedział, że umrze, postanowił jak najlepiej przeżyć pozostały czas swojego życia. Pomagała mu w tym pani Róża, wolontariuszka, która każdego dnia podtrzymywała go na duchu. Myślę, że chociaż jest to krótka lektura, wymaga dłuższych przemyśleń. Zmieniła ona moje spojrzenie na świat, ludzkie problemy. Niektórzy zaczynają dostrzegać rzeczy wcześniej dla nich obce. Ukazuje, jak ważne jest, byśmy pamiętali, że każdy dzień mógłby być pierwszym i może być ostatnim, ale niestety nie każdemu się to udaje. Nie mogę słowami tak do końca przedstawić, jak urzekła mnie ta opowieść, bo jest to bardzo trudne. Gorąco zachęcam do przeczytania tej książki, zawierającej dla mnie i innych ludzi bardzo ważne przesłanie, które każdy musi odczytać i zrozumieć na swój sposób.

  7. Tolkien John Ronald Reuel„Hobbit ,czyli tam i z powrotem” Świat smoków, krasnoludów i elfów pociąga większość młodych czytelników. Jest on tajemniczy, zagadkowy, niezwykły. I taki też jest "Hobbit". Ta historia przyprawia o dreszcze, a także o śmiech. Czytelnik z niecierpliwością chce dowiedzieć się, co będzie dalej. Jednak styl pisania Tolkiena nie przypada mi do gustu. Czytałam "Hobbita" długo i wydawał mi się trudny. I to właśnie zraża mnie do tej lektury. Nie mogę powiedzieć dokładnie, co konkretnie jest w tekście takie złe, ale był on dla mnie nie do przełknięcia.

  8. Fredro Aleksander „Zemsta” Utwór taki jak "Zemsta" wymaga "wczytania się" (do tego bardzo przydatne są przypisy), gdyż dopiero po kilkukrotnym przeczytaniu tego dramatu dostrzega się wszystkie jego zabawne elementy. Kto nie wierzy niech jeszcze raz przeczyta choćby pierwszą scenę z trzeciego aktu, w której Rejent sprytnie wyciąga od niczego nieświadomych mularzy fałszywe zeznania. Chociaż i tak nic nie przebije spotkania Rejenta z Papkinem "Papkin: A, bierz licho takie znoje! Ledwie idę, ledwie stoję (...) Pot strugami ciecze z czoła - Któż me dzieła pojąć zdoła! Cześnik: Ja, bom widział. Papkin: Ha! widziałeś? Gracko? Cześnik: Gracko z tyłu stałeś Papkin: Z tyłu, z przodu, nic nie znaczy, Dobry rycerz wszędzie straszny"

  9. Zofia Kossak„Bursztyny” Utwór Zofii Kossak-Szczuckiej "Bursztyny" to zapis historii naszego kraju. Ale nie są to suche zdarzenia wraz z datami. To bardzo ciekawe opowiadania. Wydarzenia, które znamy z lekcji historii ukazane są w zupełnie innym świetle, czasem z innej perspektywy. Często ich tematem nie jest bezpośrednio nasz kraj. Polska jest na drugim planie, lecz przez to autorka umie trafniej scharakteryzować zachowanie Polaków.

  10. Wańkowicz Melchior „Ziele na kraterze” Bohater „Ziela na kraterze” – to Dom. Dom, moim zdaniem niezwykły, jak na czasy 20-lecia międzywojennego. W czasach, gdy dziewczynki przygotowywano raczej do roli bogobojnych, przykładnych żony i matek, małe Wańkowiczówny otrzymały wychowanie chyba dość nietypowe. Tato (nawiasem mówiąc, niestrudzony kawalarz i nieznośny kpiarz) był zdecydowanym przeciwnikiem surowych zakazów wydawanych na zasadzie „jestem ojcem, a wy musicie mnie słuchać i już”. Zamiast tego starał się przede wszystkim pokazać i piękno, i brzydotę świata – i nauczyć córki właściwego wyboru. Oddajmy zresztą na chwilę głos młodszej z córek, Marcie: „Ojciec dał nam smak życia, łapczywość na dźwięk, barwę, smak, zapach. Konspirując przed ciotkami, a nawet czasami chwilowo przed mamusią, ojciec nawiedzał z nami jakieś szyneczki, zabawy podmiejskie. Był czasem zaambarasowany naszym soczystym słownikiem, ale sądzę, ze mało która z moich rówieśniczek w Polsce zna tak dobrze język polski z jego grającą gamą cieni, z jego slangiem ulicznym, gwarą chłopską, żargonem polsko-żydowskim, wszystkimi wibracjami góralskimi, kresowymi i kaszubskimi”.

More Related